Podziel się wrażeniami!
Od jakiegoś miesiąca jestem użytkownikiem A7 III. Zauważyłem, że po włączeniu słychać jak aparat pracuje (po przyłożeniu korpusu do twarzy słyszę szum, taki przerywany. Nie jest to autofocus, ale jakby mechanizm w korpusie który hałasuje. Dźwięk nie jest jednostajny. Przesiadłem się z NIkona D750 i nigdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem (pierwszy aparat sony). Chciałem zapytać czy to normalne (stabilizacja lub coś w tym stylu...), czy powinienem się martwić. A... aparat oczywiście nowy.