Podziel się wrażeniami!
Radoslawo, daleki jestem od tego by namawiać Cię na zmianę systemu, lub pozostanie w nim, lub nawet wybór aparatu. To wszystko muszą być Twoje, przemyślane decyzje. Jednak wspomniałeś, że potrzebujesz wyższego, użytecznego ISO. Zapewne np. w D750 uzyskasz lepszy rezultat, ale dużo większym kosztem. A7S to rewelacyjny aparat, ale... też ma pewne ograniczenia...
Mam A77M2 od 11 miesięcy i w zasadzie nie narzekam - przynajmniej nie więcej, niż przeciętny użytkownik dowolnego aparatu. Ma swoje wady, ale ma też mnóstwo zalet. Uważam, że jest najlepszą propozycją Sony w klasie APS-C z lustrem (jakie by ono nie było).
Skłoniło mnie do napisania tego postu Twoje zdanie o potrzebie ISO wyższego niż 800.
Jeszcze A350 zdarzało mi się zrobić niezłe zdjęcia (znaczy - bez uciążliwego szumu) przy czułości 1600 ISO. Ale jak wiadomo, można schrzanić fotę na 400ISO i będzie wyglądała jak z Fotopanu FF forsownie wołanego, a można też użyć wysokiego ISO i... będzie dobrze.
Poniżej 3 fotki wykonane na ISO 3200, 4000 i 6400.
3200 ISO f/8 1/500s 300mm
4000 ISO f/5,6 1/500s 300mm
ISO 6400 f/5,6 1/1000s 180mm
I właściwie (moim zdaniem) ISO 6400 jest taką graniczną czułością, przy której przy właściwym naświetleniu i poprawnej obróbce, da się uzyskać zadowalające rezultaty. Powyżej też się da, ale są to czułości do sytuacji "lepiej mieć z tego jakieś zdjęcie, niż nie mieć wcale".
Oczywiście do portretu niemowlęcego nie polecałbym ISO 6400, jednak tę właśnie czułość mam ustawioną jako graniczną w auto-ISO i dla niej daję radę osiągnąć zadowalające mnie rezultaty.
I tak - wiem, że są osoby, które powiedzą, że powyżej ISO 400 wszystko jest zaszumione i nie da się oglądać...