[A6400] brak video na karcie SD

[Aleksander_]

Cześć,

Jestem nowym posiadaczem modelu A6400. Zauważyłem pewne wyzwanie w postaci braku widoczności plików video na karcie SD (Sandisk Extreme Pro) podczas połączenia:

• czytnik kart SD do Mac OS
• aparatu kablem USB do Mac OS
• aparatu kablem USB do Windows

Podczas każdego z trzech połączeń widoczną są tylko i wyłącznie pliki ze zdjęciami.

Wchodząc do przeglądania zawartości karty na aparacie pliki video są widoczne wraz z podglądem. Problem ten dotyczy tylko i wyłącznie plików video, pliki ze zdjęciami działają bez zarzutów. Aktualnie jedyna działająca ścieżka to synchronizacja przez aplikacje ImagingEdge na telefonie - co przy plikach video jest bardzo czasochłonne. 

Co może być przyczyną braku widoczności tych plików?

Nie ukrywam że najszybsza dla mnie droga kopiowania zdjęć to właśnie czytnik kart. Być może sprawnie będzie działało połączenie wifi z aplikacją na komputer, ale tego wciąż nie jestem w stanie zrobić  

PS.

Formatowałem już kartę przez menu w aparacie oraz za pomocą komputera.

[Mar_Jan]

A próbowałeś podglądu zawartości karty np. podłączając kartę do komputera poprzez czytnik - i używając do tego PlayMemories (Sony)? W drzewie katalogów programu trzeba dwa razy kliknąć kartę pamięci i po zaznaczeniu plików zaimportować je do wskazanego wcześniej (w ustawieniach) folderu. Tym sposobem ujrzysz i zdjęcia, i wideo.

A karty, jeśli musisz formatować, nie formatuj w komputerze, a wyłącznie w aparacie.

[Aleksander_]

Niestety program PlayMemories nie działa na moim systemie. 

Udało się jednak znaleźć rozwiązanie które było jednak wypadkową mojego laickiego podejścia wszystkie pliki video były na karcie ale w najmniej intuicyjnym folderze  

Dzięki za pomoc!

[mat_czok]

Cześć, dokładnie. Pliki wideo znajdują się w osobnym katalogu.

[Mar_Jan]

@Aleksander_ 

Jeżeli PlayMemories u Ciebie nie działa, czy oznacza to, że masz Linuksa?

Ale cieszę się, że znalazłeś pliki wideo szperając po folderach. To chciałem Ci zaproponować w drugim kroku, gdyby z PlayMemories Ci się nie udało. Dałeś więc sobie radę sam!

Ale już z ciekawości tylko zapytam, z jakim rozszerzeniem są te pliki wideo, które w końcu znalazłeś? Inaczej pytając, jaki typ wideo ustawiłeś w menu aparatu?

I tak trochę z mojego podwórka. U mnie (na ILCA68) w zależności od formatu filmu (ustawienie na MP4 albo AVCHD) w folderach karty mam pliki odpowiednio z rozszerzeniem mp4 albo mts. Te pierwsze można przekopiować bezpośrednio z karty poprzez czytnik na komputer. Te drugie po zaimportowaniu z pomocą PlayMemories plików MTS zmieniają rozszerzenie na m2ts. Ale na Windowsie mam jednak sposób, aby obrabiać te pierwotne pliki mts bez importu poprzez PMH. Format mp4 jest na tyle popularny, że obsługują go wszystkie systemy operacyjne. Ale nie wiem natomiast jak u Ciebie w komputerze będzie z obsługą wideo z ustawień AVCHD.

Gdyby się okazało potrzebne, to zajrzyj tu: https://www.file-extension.info/pl/format/mts

[Aleksander_]

PlayMemories nie jest zrobiony jeszcze pod nowy system Apple - Big Sur, dlatego nie mogę go zainstalować, ale na stronie Sony trochę miedzy wierszami wywnioskować można jakby kierowali bardziej w stronę programu Imaging Edge jako substytut (natomiast u mnie ten program jest zupełnie bezużyteczny ze względu na brak sparowania aparatu z komputerem, program go nie widzi, musze miec jakies wolne popołudnie żeby poszperać bardziej przy tym).  Za to przeglądając forum natrafiłem na Capture One 21 co mnie całkiem cieszy.

Pliki zapisują sie w MP4, mam ustawione XAVC S HD. Do tematu video podchodzę mocno amatorsko, bo klipy sklejam póżniej w iMovie, póki co w zupełności mi to wystarcza. 

[Mar_Jan]

---

@Aleksander_  napisał(a):

  Za to przeglądając forum natrafiłem na Capture One 21 co mnie całkiem cieszy.

---

Zakładam, że jesteś fotoamatorem, a nie zawodowcem, więc zamiast zakupu Capture One 21 za ok.150 Euro, rozważ używanie do obróbki zdjęć (raw, jpg) darmowego i od lat rozwijanego programu RawTherapee, będącego świetną alternatywą dla Capture One, czy Lightrooma. Jest to program wydany na trzy systemy: Windows, Linux i MacOS, i na wiele języków, w tym polski, więc znajdziesz coś dla siebie. Ja na RawTherapee siedzę już od wielu lat i nie dałbym się namówić na coś innego. Szkoda pieniędzy. Choć ostatecznie postąpisz, jak zechcesz.

A tu jest adres skąd możesz sobie pobrać: http://rawtherapee.com/

A na YT są długie tutoriale świetnie prezentujące RT.

Ale zajrzyj także do dwóch moich wpisów w dziale Porady foto i wideo:

https://community.sony.pl/t5/porady-foto-i-wideo/porada-za-free/td-p/3660337

https://community.sony.pl/t5/porady-foto-i-wideo/rawtherapee-porada-kontynuacja/td-p/3661966

[mat_czok]

Pozwolę sobie przypomnieć, że istnieje również darmowa wersja Capture One (for Sony). Najważniejsze żeby znaleźć oprogramowanie, które dla nas będzie najwygodniejsze.

[Aleksander_]

W przypadku Capture One widzę tylko wersją z abonamentem/cene dożywotnią.

Do Capture One 21 (for Sony) znalazłem tutaj link dla osób które kupił niedawno aparat - także to dla mnie była darmowa wersja. 

Dobrze mi się wydaje, że te dwa programy to jedno i to samo gdyż dopiero po instalacji w nazwie programu widać "21" a wszędzie jest komunikowany jako po prostu Capture One?

Errata: pełna nazwa mojej darmowej wersji to Capture One 21 Express. 

Także jeśli piszesz o pełnej wersji aplikacji to byłbym wdzięczny za link  

[Aleksander_]

Właśnie natrafiłem na ten program tutaj za darmo dostałem mailem kod aktywacyjny i jest. 

Dotychczas jakiekolwiek edycje robiłem w Pixelmator Pro (w bardzo dużym uproszczeniu troche połączenie Photoshop i Lightroom) co w większości czasu mi wystarczało (były to zdjęcia z telefonu). Tylko w przypadku ekosystemu Apple i wadze zdjęć z aparatu poniekąd jestem zmuszony płacić dodatkowo za przechowywanie zdjęć w chmurze (nawet tylko jeśli miałaby to być pierwsza segregacja), w przeciwnym razie zapycham chmurę i nie działa mi synchronizacja innych rzeczy. M.in. dlatego zacząłem się rozglądać za programem, który ominie chmurę Apple a wykorzystam miejsce na dysk w komputerze a do chmury wrzuce tylko te zdjęcia które chce. Pixelmator daje również możliwość edycji z folderu omijając systemową aplikację Zdjęcia ale widać producenci innych programów robią to troche lepiej Dlatego zbieram informacje i się rozglądam.

Tak czy inaczej dziękuję Ci bardzo za podrzucenie informacji o rawtherapee oraz linki w których pokazujasz jego działanie, z pewnością też się z nim zapoznam w wolnej chwili.