Podziel się wrażeniami!
W dniu dzisiejszym zauważyłem czarne plamy na matrycy. plamy występują z prawej, lewej i górnej części ekranu. TV nie ma nawet 2 lat i jest uruchamiany bardzo rzadko. Obstawiam uszkodzona matrycę. Jak sądzicie?
Dostałem dzisiaj odpowiedź z serwisu Sony w sprawie zakurzonej matrycy, ale może od początku. Zakupiłem TV KD-55XH9096 pod koniec 2020 roku. Niecały rok później miałem już tak zakurzoną matrycę, że praktycznie się nie dało oglądać wyświetlanego obrazu. Sony przyjęło reklamację i wyczyściło matrycę. Próba argumentacji powodu pojawienia się tego kurzu była dla mnie tak absurdalna, że nie chciałem polemizować. Parafrazując "trzeba mieć czysto w mieszkaniu, ścierać kurz z TV i generalnie dbać o to żeby kurz w mieszaniu się nie unosił"... Mieszkanie jest regularnie sprzątane i nic wyjątkowego się u mnie nie dzieję pod tym względem. Kurz jak w każdym mieszkaniu, zawsze jest, będzie i będzie sprzątane regularnie. Tym bardziej, że mam drugi TV marki Sony KDL-50W805B, który już lata chodzi jak złoto i nić się nie zakurzyło. Mija kolejny rok, kurz praktycznie zaczął się gromadzić po ponad 3 miesiącach od naprawy. Zaznaczam, że przestrzeń wokół TV i samego TV była wielokrotnie przecierana z najmniejszego kurzu, bo już człowiek sobie do głowy wbił, że musi mieć "warunku laboratoryjne", żeby kurzem matryca nie zaszła. Tak się nie stało. Reasumując, dostałem odpowiedź z serwisu, że "Nie należy umieszczać telewizora w miejscach gorących, wilgotnych lub nadmiernie zapylonych; w miejscach, w których do wnętrza mogą dostawać się owady;"eh. Szkoda słów. Ani to gorące, ani wilgotne, ani zapylone, ani hodowli owadów nie prowadzę. Normalne użytkowanie przedmiotu. Jeszcze poprzednią naprawę serwis argumentuje "dobrą wolą". Zasięgnąłem opinii kilku osób, które zajmują się naprawami sprzętu AV, poczytałem sporo w sieci, a wątków na temat tego modelu i tego typu wady/usterki jest kilka. Opinia była taka, że ten model po prostu ma złą konstrukcję. Kurzem będzie zachodzić regularnie. Szkoda wielka, że tak sprawa została załatwiona, bo od lat ufam produktom Sony. Poprzedni TV mnie utwierdził w tym, że warto dopłacić do jakości. Jak się okazało przy tym modelu dopłaciłem do wady, z którą samo Sony nic nie chce zrobić. Tym bardziej, że proponowałem nawet wymianę z dopłatą na nowszy model. Po prostu ta argumentacja, którą dostałem do mnie nie przemawia i jest teraz zasłanianie się zapisami gwarancyjnymi. Całą tą sprawą jestem zniesmaczony ogromnie. Liczyłem na normalne, uczciwe podejście do klienta. Wielka szkoda.
Fatalnie to wygląda. Ja wrzucałem wcześniej zdjęcie małej plamki u mnie - zrobiła się, gdy nie było nikogo 8 dni w domu... Tak to na co dzień jak korzystam sytuacja się nie pogarsza... Po nowym roku będę się zgłaszał do supportu.
To żaden kurz tylko nieszczelnosc matrycy i ciepło się przedostaje na przedni panel a brud od ciepła osiada na tym panelu... Swoją drogą matoły w serwisie Sony pracują...
Ponad tydzień temu przyszedł z serwisu mój tv po doszczelnieniu i podobno do matrycy. Zobaczymy z czasem jak to będzie.
Mój 75XH90 również wrócił parę tygodni temu z "czyszczenia". Nie miałem problemu z plamami lecz z robalem, który dokonał żywota za matrycą. Zrobili mi to z łachą bo jeszcze rzutem na taśmę przed końcem gwarancji. Póki co matryca czysta ale pewnie do czasu i kolejnego lata jak robactwo będzie wszędzie.
A tak na marginesie...najlepiej cały rok nie otwierać okien, drzwi, zakrywać TV prześcieradłem by broń boże kurz, robal się nie dostał za matrycę, bo producent powie, że produkt używany niezgodnie z przeznaczeniem...eech..paranoja.
Możesz rozwinąć myśl? Interesuje mnie wszystko w tym temacie bo aktualnie jestem w sporze z SONY. Jak tu już wielokrotnie napisano ta zacna kiedyś firma wzdryga się od przyznania do tego, że skiepścili coś na etapie produkcji swoich TV i w ramach przerzucania odpowiedzialności próbują robić z użytkowników fleje mieszkające w syfie.
Serwis i support Sony w Polsce to dno i wodorosty... Ten powyższy efekt powstaje przez to iż między matrycą a powłoką zewnętrzną, która pełni rolę funkcję filtra itp itd jest nieszczelność i ciepło, które się przedostaje nie ma możliwości "ucieczki" i osiada na ten powłoce filtrze od strony wewnętrznej. Jakbyś to rozebrał i przejechał palcem to miałobyc czarny brud...
Dziękuję Ci bardzo za informację. Przyda się. Nie zamierzam odpuścić tematu choć wiem, że łatwo nie będzie. Nie wykluczam kontaktu z centralą SONY w Japonii i wejścia na drogę sądową. Wyżygałem na TV prawie 8 klocków w przekonaniu że kupuję telewizor klasy premium a nie odkurzacz naścienny.
Ja ma od roku x94j 55cali i takiego problemu nie mam a tv dziennie gra ok 5 godz... Ale za to nie mogę oglądać tv na module CAM bo nie działa i też walczę o czekam jak głupi na aktualizację softu, który raz naprawił problem a ostatni go przywrócił....
Witam. Sprawę przekazałem do kancelarii prawnej. Potrzebuję namiaru na serwis/firmę, która wykona ekspertyzę usterki. Możecie coś polecić?